Za nami pierwszy tydzień sierpnia, więc jesteśmy tym samym po inauguracyjnych zmaganiach treningowych w Akademii Piłkarskiej Gwarka. Po pierwszych treningach w roli trenera drużyn naszej Akademii jest również Artur Jabłoński, więc postać, dla której jest to powrót do Tarnowskich Gór po sześciu latach przerwy. Co zmieniło się u Artura, którego pamiętamy jeszcze jako zawodnika pierwszej drużyny Gwarka? Jak zamierza swoim zdobytym doświadczeniem dzielić się z naszą młodzieżą? Czas szerzej poznać naszego nowego Trenera!
Artur Jabłoński jako piłkarz w drużynie Gwarka Tarnowskie Góry występował przez 1,5 roku, gdzie dał się poznać jako niezwykle waleczny, solidny zawodnik. Wystąpił w 38 spotkaniach ligowych, w których zdobył 4 bramki, przebywając na placu gry łącznie przez prawie 1200 minut. Przyszedł do naszego Klubu w zimowej przerwie debiutanckiego sezonu 2012/2013 w rozgrywkach IV ligi śląskiej i dwukrotnie pomógł Gwarkowi w osiągnięciu siódmego miejsca w lidze. Latem Artur ponownie zawitał do Gwarka, tym razem jednak w innej roli, choć jak sam nie ukrywa, sześć lat rozłąki z Gwarkiem nie spowodowało zapomniało sentymentu do dawnego klubu:
Wracam po paru latach przerwy do klubu, w którym zawsze czułem się dobrze i tym razem jest podobnie. Znam tutaj ludzi i całe otoczenie oraz wiem, jaka jest filozofia naszego klubu. Tym bardziej ciesze się z tego, że dano mi szansę poprowadzenia grup młodzieżowych. Chciałbym w niedalekiej przyszłości dołączyć także do pierwszej drużyny.

Z naukami wyniesionymi z roli zawodnika jest różnie, ponieważ spotkałem trenerów od których można sporo zaczerpnąć poszerzając swoje umiejętności, z kolei trafiali się też tacy, którzy nie wnosili odpowiedniej jakości. Kiedyś jeden z Trenerów powiedział nam na kursie, żeby nie powielać stałego schematu, czyli nie trenować tak, jak nas trenowano kilka bądź kilkanaście lat temu. Piłka jak każda dyscyplina sportu zmienia i rozwija się nieustannie.
Posiadam już doświadczenie trenerskie, jednak ta praca polega na ciągłej nauce i doskonaleniu swojego warsztatu trenerskiego. Doświadczenie z prowadzenia poprzednich zespołów, które na pewno przeniosę na pracę z młodzieżą w Gwarku to konsekwencja w działaniu i dbanie o właściwą jakość każdego, nawet najprostszego ćwiczenia. Obecnie żeby osiągać sukcesy młodzież musi pracować 2 razy tyle ile wcześniej, a z kolei perfekcyjne opanowanie podstaw skutkuje łatwiejszym przyswajaniem umiejętności w późniejszym okresie treningu i rozwoju.
W zespole młodzików pracuję z Łukaszem Karmańskim, który jest świetnym trenerem i jak na razie nasza współpraca układa się bardzo dobrze. Prowadzę także grupę Żaków z którą naturalnie jest więcej pracy bo trzeba poświęcać sporo czasu na tłumaczenie, pokazywanie i powtarzanie ale robię to z uśmiechem na twarzy bo wiem że to w przyszłości zaprocentuje z korzyścią.

Każdy młody trener chciałby i powinien wzorować się na najlepszych. Mogę tutaj wymienić kilku swoich zagranicznych idoli trenerskich : sir Alex Fergusson, Jugen Klopp, Pep Guardiola, Jose Mourinho, Carlo Ancelotti, Julian Nagelsmann. Bardzo cieszę się że mogłem poznać i pracować z polskimi trenerami takimi jak: Dariusz Żuraw – prowadził mnie w 4 lidze w Wieluniu oraz Bogdanem Pikutą – 4 liga Górnik Piaski, nie mogę zapomnieć o swoim pierwszym trenerze ze szkółki Juniora Wieluń – Jarosławie Golańskim. W szczególności za pracę z młodzieżą doceniam Marcina Dornę oraz właśnie trenera Bogdana.
Chciałbym przede wszystkim wpłynąć pozytywnie na rozwój swoich podopiecznych, by kiedyś w przyszłości po strzelonej bramce w Ekstraklasie któryś wysłał mi SMS o treści: Trenerze Dziękuję! Przyziemniej mówiąc na pewno chciałbym by jak największa liczba zawodników „z pod mojej ręki” trafiła do pierwszego zespołu Gwarka.
Sympatyczny chłopak