Niedzielnym meczem w Głubczycach Gwarek osiągnął półmetek ligowej wiosny. Do rozegrana zostało naszej drużynie jeszcze tylko, a może i aż osiem meczów ligowych. Pamiętajmy, iż w tej liczbie mieści się także domowy, zaległy bez z drużyną Falubazu Zielona Góra. Mimo tego, nasza drużyna od 1 maja prowadzi w wyścigu o II ligę, a za tarnogórskim Gwarkiem plasują się cztery najgroźniejsze zespoły, które jednak mają rozegranych o jeden mecz więcej. Przed naszymi zawodnikami jednak cała seria ciężkich meczów. Pierwszy z nich już w sobotę, gdzie na obiekt przy ul. Wojska Polskiego przyjedzie drużyna BKS-u Stali Bielsko-Biała. Niestety będzie to mecz, który nie będzie przypominał pozostałe, które miały już miejsce na stadionie Gwarka w sezonie 2017/2018.

 

Imponująca seria meczów beniaminka z Tarnowskich Gór bez porażki sięga już dziewięciu ligowych spotkań o punkty. Do wyrównania rekordu z rundy jesiennej trwającego sezonu brakuje naszemu zespołowi już tylko jednego meczu. Wtedy tym dziesiątym okazało się wyjazdowe spotkanie w Bielsku-Białej z Rekordem. Teraz, aby również móc pochwalić się po raz drugi takim wyczynem trzeba co najmniej zremisować z innym zespołem z Bielska-Białej, BKS-em Stalą. Tarnogórzanie jednak remisem wcale nie zamierzają się zadowalać, bowiem stawka drużyn do zajęcia fotela lidera wcale nie jest mała, a każdy z oczekujących zespołów również w najbliższej kolejce powalczy o kolejne punkty. Tarnogórzanie mają w swoim dorobku 52 punkty. Bilans meczów domowych oraz wyjazdowych jeśli chodzi o ilość punktów idealnie rozkłada się po 26 oczka. Jednak o ile w tabeli meczów wyjazdowych Gwarek ustępuje jedynie wrocławskiej Ślęzy, tak w klasyfikacji meczów domowych podopieczni trenera Krzysztofa Górecki znajdują się poza podium. Dopiero czwarta pozycja to efekt głównie dwóch przegranych, a także dwóch zremisowanych jak dotąd meczów. Liderzy rozgrywek mogą jednak się pochwalić drugą, szczelną obroną w domowych meczach. Atutem gospodarzy niewątpliwie są także pierwsze połowy meczów, w których Gwarek stracił jedynie siedem bramek. Gorzej jest już jednak w drugich 45-ciu minutach. Tam tarnogórzanie stracili aż dwanaście bramek więcej. Jeśli chodzi natomiast o bramki zdobyte, to tutaj nasz zespół może pochwalić się liderem wśród najskuteczniejszych strzelców ligi. Dawid Jarka, który trzy kolejne mecze z rzędu kończył z bramką na koncie ma ich już w swoim dorobku szesnaście i razem z Maciejem Firlejem ze Ślęzy Wrocław przewodzi w stawce snajperów naszej grupy.

 

Po zimowych rewolucjach do rundy wiosennej drużyna BKS-u Stali Bielsko-Biała przystąpiła w bardzo odmienionym składzie. Prasa donosiła nawet możliwość nieprzystąpienia rywali do rozgrywek, jednak na całe szczęście drugą część sezonu rozpoczęliśmy w komplecie. Drużyna trenera Dariusz Mrózka przeszła zimą prawdziwe trzęsienie ziemi. Z drużyny odeszli tacy doświadczeni zawodnicy jak Krzysztof Kozik, Damian Zdolski, Seweryn Caputa czy Jacek Jarnot, który wrócił do IV-ligowych Szombierek Bytom. W drużynie naszych sobotnich rywali pozostali jednak zawodnicy, którzy w dalszym ciągu są w stanie decydować o jakości klubu spod Klimczoka. Do tej listy możemy śmiało wpisać takich zawodników jak choćby Mariusz Sobala, Kamil Karcz czy Marcin Czaicki. Rok 2018 jest dla naszych gości prawdziwą huśtawką nastrojów. Na dziesięć rozegranych wiosną meczów, bezkompromisowi rywale pięć wygrali oraz pięć przegrali. Na potwierdzenie nierównych poczynań naszych gości niech świadczą takie wyniki jak choćby domowa wygrana ze Stalą Brzeg oraz wyjazdowe zwycięstwo na trudnym terenie w Dzierżoniowie, a także domowa porażka w prestiżowych derbach z Rekordem, czy wyjazdowa, wysoka porażka z walczącym o ligowy byt Pniówkiem Pawłowice Śląskie. Na wyjazdach nasi przeciwnicy notują jak dotąd średnie wyniki. Na boiskach rywali zawodnicy BKS-u ponieśli siedem porażek, zanotowali dwa remisy, a także cztery mecze wygrali. Komplet punktów nasi przeciwnicy wywieźli dwukrotnie jesienią z Opolszczyzny (Głubczyce, Zdzieszowice), a także dwukrotnie wiosną z Dolnego Śląska (Legnica, Dzierżoniów). Najskuteczniejszym strzelcem naszego rywala jest wspomniany już wcześniej Marcin Czaicki. Ofensywny zawodnik z Bielska-Białej ma na swoim koncie osiem zdobytych bramek, a jedną z nich zdobył właśnie w pierwszym spotkaniu z Gwarkiem.

 

Jesienią, w pierwszym meczu z udziałem obydwóch zespołów po dobrym, obfitującym w wiele okazji bramkowych meczu górą byli tarnogórzanie. Gwarek wygrał wtedy pierwszy raz w Bielsku-Białej, a dwa tygodnie później powtórzył ten wyczyn w starciu z Rekordem.

07.10.2017r., III liga sezon 2017/2018, BKS Stal – Gwarek 2:3 (1:1) Bramki: Jarka, Fonfara, Pączko

 

Sędzią głównym sobotnich zawodów będzie pan Mateusz Maj (KS Wrocław). Co ciekawe, arbiter ten doskonale zna obydwie drużyny. Łącznie prowadził już aż pięć meczów z udziałem Gwarka (2 mecze) oraz BKS-u (3 mecze). Nasi goście w meczach prowadzonych przez sędziego z Wrocławia zdołali raz wygrać oraz zanotowali dwie porażki. Dla pana Maja będzie to pierwsze wizyta w Tarnowskich Górach. Poprzednie dwa mecze z udziałem Gwarka prowadził na wyjazdach (1:1 z Falubazem oraz 3:0 ze Stilonem w Gorzowie Wielkopolskim). Arbiter ten w sezonie 2017/2018 w swoich jedenastu do tej pory prowadzonych meczach pokazał aż 44 żółte kartki, 4 czerwone kartki, a także podyktował 5 rzutów karnych.

 

Nawiązując do wcześniejszej zapowiedzi, mecz 28. kolejki rozgrywek w trzeciej grupie III ligi nie będzie miał niestety charakteru piłkarskiego święta. Z powodu braku wymogów bezpieczeństwa naszego obiektu, mecz ten został zakwalifikowany przez Komendę Powiatową Policji w Tarnowskich Górach jako spotkanie podwyższonego ryzyka. W związku tym liczba kibiców oglądających to spotkanie z trybun stadionu Gwarka będzie mogła wynieść maksymalnie 199 widzów. Wstęp zatem na ten mecz będą miały jedynie osoby posiadające kartę kibica oraz kartę VIP na sezon 2017/2018. Klub na swoim kanale na YouTub’ie przeprowadzi darmową transmisję live z tego spotkania. Za zaistniały problem Zarząd Klubu TS Gwarek Tarnowskie Góry przeprasza wszystkich kibiców.

 

Mecz Gwarek Tarnowskie Góry – BKS Stal Bielsko-Biała rozpocznie się w sobotę 12 maja o godzinie 17:00 na stadionie TS Gwarek przy ul. Wojska Polskiego 2 w Tarnowskich Górach. Mimo zaistniałych problemów trzymamy kciuki za kolejne zwycięstwo naszej drużyny!

Dodaj komentarz