Tym razem nie w sobotę, a w niedzielę przyjdzie naszej drużynie mierzyć się w walce o kolejne ligowe punkty. Już jutro tarnogórzanie w swoim trzecim meczu wyjazdowym podczas kampanii sezonu 2017/2018 zagrają w Turzy Śląskiej z drużyną Unii. Dla Gwarka będzie to powrót na stadion przy ul. Bogumińskiej po ponad rocznej przerwie. W czerwcu 2016 roku na boisku w Turzy Śląskiej to gospodarze zwycięstwem 2:1 zapewnili sobie awans do III ligi. Kto tym razem zgarnie pełną pulę?

 

Gospodarze niedzielnej potyczki dopiero w zeszłą sobotę zwycięstwem w Zielonej Górze zdobyli swoje pierwsze punkty w sezonie 2017/2018. Mimo schodzenia na przerwę przegrywając 0:1, druga połowa należała już jednak do gości z Turzy Śląskiej i po trafieniu Dariusza Pawlusińskiego, a także dwóch golach Dawida Hanzela, Unia ostatecznie zwyciężyła 3:1. Niedzielny mecz będzie trzecim spotkaniem ligowym Józefa Dankowskiego w roli trenera Unii Turza Śląska. Niezwykle doświadczony trener, którego kibice przede wszystkim pamiętają z pracy w Górniku Zabrze, drużynę Unii przejął pod koniec sierpnia. Ligowy debiut zakończył się domową porażką z Pniówkiem Pawłowice Śląskie, jednak jak widać po ostatnim meczu Uniści wracają już na właściwe tory. Gospodarze będą z pewnością chcieli zmienić bardzo niekorzystny dla siebie bilans meczów domowych. Unia bowiem zajmuje w tabeli meczów w roli gospodarza ostatnie miejsce, nie zdobywając jeszcze na swoim boisku punktu, a także strzelając przy Bogumińskiej ledwie dwie bramki. Drużyna z Turzy Śląskiej jest jedyną spośród zespołów III ligi grupy trzeciej, która nie zdobyła jeszcze bramki w pierwszych 45-ciu minutach meczu.

 

Tarnogórzanie natomiast po serii trzech zwycięstw z rzędu na swojego najbliższego rywala spoglądają z górnej części tabeli. We wtorek drużyna z Tarnowskich Gór mierzyła się w meczu wyjazdowym w II rundzie Pucharu Polski na szczeblu Podokręgu Bytom. Tarnogórzanie pewnie zwyciężyli Odrę Miasteczko Śląskie 5:0 i zameldowali się tym samym w kolejnej fazie rozgrywek. Trener Gwarka Krzysztof Górecko dał odpocząć we wtorkowym meczu większości swoich podstawowych zawodników. I tak na murawie nie zobaczyliśmy Dawida Jarki, Grzegorza Fonfary, Sławomira Pacha czy Andrzeja Wiśniewskiego. W niedzielę naszą drużynę czeka mimo sporej różnicy w ligowej tabeli ciężkie spotkanie. Dodatkowego smaczku tej rywalizacji dodaje fakt, iż bolesna porażka w meczu barażowym w czerwcu 2016 roku spowodowała, iż marzenia o III lidze trzeba było odłożyć o 365 dni. Ostatecznie obydwie drużyny znowu spotykają się ze sobą, tym razem już jednak na III-ligowym froncie. Chęć rewanżu za czerwcową porażkę z pewnością będzie towarzyszyła Gwarkowi przez pełne 90 minut meczu. Warto dodać, iż w dwóch poprzednich meczach wyjazdowych nasza drużyna przywiozła cztery punkty. Bilans jak na beniaminka bardzo dobry.

 

Dla obydwóch drużyn będzie to trzecie starcie w historii swoich potyczek. Poprzednie dwa zwycięstwa jak dobrze pamiętamy padły łupem Unii Turza Śląska. Czy przysłowie „do trzech razy sztuka” znajdzie swoje odzwierciedlenie w niedzielę?

18.06.2016r. IV liga sezon 2015/2016 – Baraż o III ligę, Gwarek – Unia 1:2 (1:2) bramka: Jarka

22.06.2016r. IV liga sezon 2015/2016 – Baraż o III ligę , Unia – Gwarek 2:1 (1:0) bramka: B. Polis

 

Mecz 7. kolejki III ligi grupy trzeciej Unia Turza Śląska – Gwarek Tarnowskie Góry poprowadzi jako sędzia główny pan Szymon Łężny (Opolski KS). Pierwszy gwizdek arbitra zabrzmi w niedzielę 10 września o godzinie 16:00 na stadionie przy ul. Bogumińskiej w Turzy Śląskiej. Zapraszamy serdecznie kibiców na to spotkanie i głośne wspieranie naszej drużyny!

Dodaj komentarz