Intensywność wydarzeń sięga zenitu! Po wczorajszym meczu w ramach okręgowego Pucharu Polski, już skupiamy się na ligowym zmaganiach! Do Srebrnego Miasta zawita druga drużyna Piasta Gliwice! 🔥⚽
Jak dotąd w starciach z rezerwami zdobyliśmy 5 punktów. Zremisowaliśmy 4-4 z Podbeskidziem II Bielsko Biała i 2-2 z drugą drużyną Medalików. Spotkanie z Rekordem II Bielsko biała zakończyło się zwycięstwem 0-1 po debiutanckiej bramce Kordiana Górki! 💪⚽🔥
Nasz rywal jest aktualnym wiceliderem tabeli. Druga drużyna Piasta zdobyła w tej rundzie 20 punktów – 6 razy wygrywając, 2 razy remisując oraz ponosząc tylko jedną porażkę z zespołem Spójni Landek. Gliwiczanie, w czterech meczach wyjazdowych w tym sezonie, tylko raz stracili punkty – remisując w pierwszej kolejce w Ustroniu 0:0. Natomiast Gwarek, w trzech meczach u siebie, zdobył… zaledwie jeden punkt. W związku z tym liczymy na odwrócenie serii obu drużyn. Zarówno tej naszej w roli gospodarza, jak i Piasta, w roli przyjezdnych. 3 punkty w tym spotkaniu pozwolą nam znaleźć się w górnej połowie tabeli!
Ważnym aspektem w sobotnim meczu będzie zatrzymanie szybkich, bezpośrednich ataków młodej drużyny Piasta. Gliwiczanie charakteryzują się dobrą grą piłką lecz najwięcej bramek zdobywają po skutecznym wykorzystywaniu ofensywnych faz przejściowych. Kluczową rolę w tym odgrywa młody rozgrywający Oskar Leśniak, który cechuje się niekonwencjonalnymi zagraniami pomagając Gliwiczanom kreatywniej tworzyć sytuacje z częstych kontr. W meczu też nie powinniśmy się spodziewać większej ilości zawodników z pierwszej drużyny Piasta gdyż Ekstraklasa rozegra swoje spotkanie dopiero w niedzielę. Na co dzień w zespole 4 ligowym występuje czterech młodych zawodników zgłoszonych oraz trenujących z pierwszą drużyną Piasta i takiej liczby „posiłków” z flagowego zespołu Piasta Gliwice powinniśmy się spodziewać w tym meczu.
Gwarek ma na koncie serie 3 meczów bez przegranej w lidze oraz dwóch wygranych pod rząd. Dodatkowo do tej serii należy dodać wczorajszy wygrany mecz w Pucharze Polski. Dobra seria powinna w końcu przełożyć się na zwycięstwo u siebie. Niechlubna seria meczów u siebie bez wygranej trwa już od marca gdzie wygraliśmy u siebie mecz 3 ligowy ze Starowicami Dolnymi. Mecz jednak był rozgrywany na boisku sztucznym. Gdyby cofnąć się do ostatniego meczu wygranego na boisku głównym to powinniśmy przełożyć kartkę z kalendarza na 18 listopad 2023. Wtedy to pokonaliśmy na głównej płycie 3:1 Carinę Gubin. 28 września to data, która powinna zakończyć tą serie. Miejmy nadzieję, że tak właśnie będzie w zbliżającą się sobotę!
Warto dodać, że do spotkania przystąpimy bez pauzujących za kartki Jakuba Załuckiego (4 żółta kartka w sezonie) oraz Mateusza Urbańskiego (4 żółte kartki) oraz kontuzjowanego Kordiana Górki. Wczorajsza diagnoza wykazała zwichnięcie oraz naderwanie stawów oraz wiązadeł obręczy barkowej. Przewidujemy, że przerwa w spotkaniach mistrzowskich u Kordiana może potrwać 3 – 4 tygodnie. Kordian, życzymy szybkiego powrotu do zdrowia!
Początek spotkania w sobotę o 16:00! 💛💚🖤