Niedosyt w Katowicach. Gwarek remisuje z Rozwojem, choć był zespołem lepszym!
KS Rozwój Katowice 1:1 (0:1) TS Gwarek Tarnowskie Góry
28. kolejka I Ligi Śląskiej – 19 kwietnia 2025, Katowice
W Wielką Sobotę zawodnicy TS Gwarek Tarnowskie Góry rozegrali bardzo dobry mecz na trudnym terenie w Katowicach, mierząc się z trzecią drużyną tabeli – Rozwojem. Choć z przebiegu gry to Gwarek miał zdecydowanie więcej z piłki, sytuacji i inicjatywy, spotkanie zakończyło się remisem 1:1.
Od pierwszego gwizdka widać było, że podopieczni trenera Adama Krzęciesy przyjechali do Katowic po pełną pulę. Już w 4. minucie świetną akcję przeprowadzili Hubert Tylec i Damian Furczyk, a chwilę później Kamil Bętkowski huknął z rzutu wolnego minimalnie nad bramką. Gwarek kontynuował ofensywną grę i w 15. minucie dopiął swego – po świetnym przerzucie Mateusza Urbańskiego i dograniu Furczyka, piłkę w siatce umieścił Hubert Tylec.
W kolejnych minutach Gwarek stworzył sobie mnóstwo sytuacji – strzały Dzierbickiego, Sprota, Błasika czy kolejna próba Tylca z dystansu były bliskie podwyższenia wyniku. W 43. minucie tylko ofiarna interwencja obrońcy gospodarzy na linii bramkowej uratowała Rozwój po lobie Tylca. Do przerwy wynik 0:1 dla gości był zdecydowanie zbyt skromny jak na liczbę okazji stworzonych przez tarnogórzan.
Po zmianie stron obraz gry nieco się wyrównał, ale to nadal Gwarek był groźniejszy. Urbański, Bętkowski, Furczyk i Sprot raz po raz nękali bramkarza katowiczan, jednak piłka jak zaczarowana nie chciała wpaść po raz drugi. Jak to często bywa w piłce – niewykorzystane sytuacje się mszczą. W 79. minucie po faulu w polu karnym Rozwój otrzymał „jedenastkę”, którą na gola zamienił Wiktor Skroch.
W końcówce Gwarek wciąż szukał zwycięskiego gola – swoje szanse mieli m.in. Furczyk i Tylec, jednak zabrakło nieco szczęścia i zimnej krwi. Ostatecznie mecz zakończył się remisem, który – mimo zdobytego punktu – pozostawia spory niedosyt, bo tarnogórzanie zagrali naprawdę dobry mecz.
Warto podkreślić, że mimo absencji Jakuba Kaczmarka (pauza za kartki) i kontuzji Kordiana Górki, Gwarek zagrał dojrzale, pewnie w środku pola, z dużą dyscypliną i zorganizowaną ofensywą.
Bartosz Soliński – Mateusz Kraszewski (84′ Kamil Ściętek), Dawid Błasik, Kacper Joachim (57′ Adrian Dąbrowski), Norbert Warmuz, Radosław Dzierbicki, Damian Furczyk, Mateusz Urbański, Kamil Bętkowski (74′ Bartłomiej Gembczyk), Hubert Tylec, Alan Sprot (78′ Marek Szubert).
Trener: Adam Krzęciesa
Z okazji Wielkanocy życzymy wszystkim Kibicom, Zawodnikom i Przyjaciołom TS Gwarek dużo zdrowia, spokoju ducha oraz radości płynącej z rodzinnych chwil. Niech te Święta będą czasem odpoczynku i nadziei. Wesołego Alleluja! 🐣💚
