Druga drużyna seniorskiego TS Gwarek Tarnowskie Góry rozegrała kolejny znakomity mecz w A klasie Bytomskiej, pokonując Nadzieję Bytom aż 7-0. Dzięki temu zwycięstwu, podopieczni trenera Osmańczyka wskoczyli na 4. miejsce w tabeli, zdobywając 22 punkty. Co ważne, Gwarek traci tylko 2 punkty do lidera rozgrywek, Orła Białego Brzeziny Śląskie, który ma jednak jeden mecz mniej.
Od pierwszych minut meczu widać było, że Gwarek ma przewagę w każdym aspekcie gry. Choć pierwsza połowa nie przyniosła oczekiwanego gola od razu, drużyna tworzyła liczne sytuacje bramkowe, a błędy indywidualne gospodarzy dały TS Gwarek dwa rzuty karne, które bezbłędnie wykorzystał Jacek Szaszkowski. Po przerwie nie było już wątpliwości – drużyna Gwraka zdobyła kolejne bramki, kończąc mecz wynikiem 7-0.
Po meczu Nadzieja Bytom, mimo walki, znalazła się na 10. pozycji w tabeli z dorobkiem 12 punktów.
Teraz przed drużyną TS Gwarek Tarnowskie Góry II jedno z najważniejszych wyzwań w rundzie jesiennej. W niedzielę, 19 listopada, o godzinie 15:00, zespół zmierzy się na sztucznym boisku przy ul. Wojska Polskiego 2 z liderem tabeli, Orłem Białym Brzeziny Śląskie. Orzeł Biały prowadzi w tabeli z 24 punktami, jednak ma jeden mecz zaległy – spotkanie z Nadzieją Bytom, które odbędzie się 23 listopada.
Komentarz trenera Osmańczyka: „Mecz z Nadzieją niewątpliwie nam się ułożył. Do przerwy stwarzaliśmy sporo sytuacji, jednak ciężko było znaleźć drogę do bramki. Dobre zachowania w polu karnym naszej drużyny i błędy indywidualne gospodarzy zaowocowały dwoma rzutami karnymi, a Jacek Szaszkowski po raz kolejny udowodnił, że jest pewny siebie i z zimną krwią wykorzystał jedenastki. Po przerwie zdobyliśmy dwie szybki bramki i worek się rozwiązał. Dobrze realizowaliśmy zadania w fazach przejściowych. Wygrywaliśmy większość pojedynków 1×1 tworząc przewagę w bocznych sektorach. Zagraliśmy bardzo dobry mecz, a najbardziej cieszy, że w końcu na „zero”. Myślami jesteśmy przy ostatniej kolejce jesienii.”