TS Gwarek Tarnowskie Góry odniósł drugie z rzędu, w pełni zasłużone zwycięstwo 3:0 (2:0) w starciu z Foto-Higieną Błyskawica Gać w meczu 13. kolejki rozgrywek III ligi grupy III. Mecz przebiegał analogicznie do zeszłotygodniowego spotkania z Rekordem Bielsko-Biała. Goście dzisiejszego spotkania po dwóch bramkach Kamila Bętkowskiego do przerwy prowadzili 2:0 by w drugiej połowie przypieczętować zwycięstwo bramką Sebastiana Pączko.  Warto zaznaczyć, iż kibice w 44 minucie byli świadkami nietuzinkowej urody bramki z rzutu wolnego w wykonaniu Bętkowskiego. Pomocnik Gwarka cudownym uderzeniem z lewej nogi umieścił futbolówkę w okienku bramki strzeżonej przez Piotra Wojciechowskiego. Cichym bohaterem spotkania należy uznać kolegę po fachu Wojciechowskiego czyli bramkarza TS Gwarek – Andrzeja Wiśniewskiego, który w kilku sytuacjach swoich refleksem i wysokimi umiejętnościami ratował gości przed utratą bramek. 

 

Skrót meczu: TUTAJ.

 

Najwcześniej w tym sezonie, bo już o godzinie 14.00 na płycie stadionu w Gaci zameldowały się zespoły Foto-Higieny Gać oraz TS Gwarka Tarnowskie Góry. Bezchmurne, ciepłe, sobotnie popołudnie mogło być ostatnią szansą do gry w tym roku w tak doskonałych warunkach. Drużyna gości do spotkania przystąpiła z wracającym do gry i co najważniejsze, decyzją trenera Krzysztofa Górecko, od razu do pierwszej jedenastki, Adamem Dzido. Przed spotkaniem oba zespoły zgromadziły po 20 punktów lecz to zespół gospodarzy w ligowej tabeli plasował się na 4 lokacie, wyprzedzając gości o dwie pozycje. 

 

Lepiej nie mogło rozpocząć się starcie dla drużyny z Tarnowskich Gór. Już w pierwszej dogodnej sytuacji do strzelenia bramki Kamil Bętkowski umieścił futbolówkę w siatce. Pomocnik Gwarka przechwycił piłkę w momencie podawania jej przez prawego obrońce gospodarzy do środka pola, a następnie bez namysłu uderzył piłkę po długim słupku bramki Wojciechowskiego. W efekcie wyprowadził gości na prowadzenie. Chwilę później Rafał Kuliński mógł podwyższyć prowadzenie lecz uderzona przez niego piłka o milimetry minęła prawy słupek bramki. Gwarek prowadził grę lecz Foto-Higiena bardzo groźnie kontratakowała. Od 18 minuty kibice oglądali wymianę ciosów. W tej właśnie minucie gry, Marcin Przybylski minął Jakuba Dyląga i strzałem po krótkim rogu bramki, zmusił Andrzeja Wiśniewskiego do pokazania swoich największych umiejętności. Dwie minuty później, po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, futbolówka spadła idealnie na nogę Kacpra Czajkowskiego. Tylko bardzo dobre ustawienie w bramce Adama Dzido pozwoliło na zażegnanie niebezpieczeństwa. Gwarek nie pozostawał dłużny, czego dowodem jest sytuacja sam na sam, w której znalazł się Patryk Joachim. Napastnik Gwarka otrzymał prostopadłe podanie od Pączko, po czym próbował przelobować znajdującego się na 10 metrze bramkarza. Lob się powiódł lecz piłka minimalnie minęła słupek bramki. 29 minuta mogła przynieść wyrównanie. Piłkę na wolne pole w kontrataku otrzymał Przybylski i oko w oko z Wiśniewskim uderzył piłką w słupek. Dobijający Paweł Bujakiewicz miał przed sobą tylko bramkę lecz … przestrzelił. Oba zespoły grały otwarty futbol i co chwilę piłki przelatywały koło jednej, jak i drugiej bramki. W 44 minucie do rzutu wolnego i piłki ustawionej na 19 metrze podszedł Kamil Bętkowski oraz Rafał Kuliński. Na strzał zdecydował się ten pierwszy czym wzbudził zachwyt na trybunach. Piłka uderzona przez jego lewą nogę nie pozostawiła złudzeń bramkarzowi gospodarzy i umiejscowiła się w lewym okienku bramki. Bramka stadiony świata. 

 

Wychodzący na drugą połowę zawodnicy mieli postawione trudne zadanie by dotrzymać atrakcyjności zawodów z pierwszej odsłony. Do 60 minuty spotkania drużyna gospodarzy starała się dorównać lepiej grającym tego dnia w piłkę zawodnikom TS Gwarek. Dwie sytuację, po których ostatecznie nie padła bramka dla drużyny z Gaci, mogły odmienić ten mecz. W 51 minucie gospodarze mieli analogiczny rzut wolny z 19 metra lecz świetna interwencja Wiśniewskiego zapobiegła bramce. Ostatnią dogodną sytuację do zdobycia bramki gospodarze mieli w 59 minucie gdzie kompletnie niepilnowany Radosław Krzyśków uderzył piłkę głową tuż nad poprzeczką bramki. Pozostała część tej połowy przebiegała pod dyktando drużyny z Górnego Śląska. W 58 minucie Bętkowski mógł strzelić hat-tricka. Idealnie ustawiony w polu karnym pomocnik otrzymał piłkę na woleja lecz strzał minął bramkę Wojciechowskiego. W 66 minucie w ofensywie powalczył Joachim, dzięki czemu piłka trafiła do Sebastiana Pączko. Skrzydłowy wbiegł między trzech obrońców i uderzeniem ze szpica ustalił wynik meczu. Gra zrobiła się usypiająca do momentu wejścia na boisko Przemysława Oziębały oraz Adriana Pytlika. W 74 minucie po rajdzie prawą stroną, Oziębała dośrodkował piłkę po ziemi. Minął sie z nią Pytlik, a nadbiegający Pączko przeniósł ją nad bramką. Młody napastnik Gwarka – Pytlik miał również dwie dobre sytuacje, w których brakło precyzji w wykończeniu akcji. Najlepszą sytuację do podwyższenia wyniku miał Dawid Jarka. 32 letnik napastnik w 87 minucie po podania Mateusza Mazurka znalazł się sam na sam z Wojciechowskim, który wygrał ten pojedynek. 

 

Wygrana w dzisiejszym spotkaniu pozwoliła umocnić się zespołowi z Tarnowskich Gór w czubie tabeli, a tym samym awansować na miejsce na podium. Tarnogórzanie po słabszym początku sezonu potrafili się podnieść i włączają się w walkę o awans do wyższej klasy rozgrywkowej. W dotychczasowej historii starć Gwarek odniósł trzecie zwycięstwo w trzecim spotkaniu w starciu z Foto-Higieną Gać. Pierwszy raz udało uniknąć się straty bramki. Gospodarze po dzisiejszym meczu spadli na 6 miejsce w ligowej tabeli. Tabela wciąż jest bardzo płaska. Różnica między nami, a miejscem 13-stym to jedynie 6 punktów różnicy. Ważne jest to, że to my jesteśmy w tym momencie na szpicy tej listy i walczymy o najwyższe cele. 

 

 

LKS FOTO-HIGIENA BŁYSKAWICA GAĆ – TS GWAREK TARNOWSKIE GÓRY 0:3 (0:2)

bramki:

0:1 – Kamil Bętkowski 6 min.

0:2 – Kamil Bętkowski 44 min.

0:3 – Sebastian Pączko 62 min. 

 

żółte kartki: Bartkowiak, Nahrebecki (Foto-Higiena) oraz Dzido, Dyląg (Gwarek)

sędzia: Dawid Kuraszkiewicz (Gorzów Wielkopolski)

widzów: 100

 

GWAREK: Wiśniewski – Dyląg, Dzido, Przystalski, Pipia – Timochina, Cholerzyński, Kuliński (74′ Pytlik) – Bętkowski (66′ Oziębała), Pączko (80′ Mazurek), Joachim (75′ Jarka).  Trener: Krzysztof GÓRECKO.

 

FOTO: Wojciechowski – Bujakiewicz, Korytek, Orzechowski (46′ Hawryło), Tarnov (46′ Buryło), Bartkowiak (60′ Gałaszewski), Przybylski (70′ Jakacki), Czajkowski, Nahrebecki, Krzyśków, Jarczak. Trener: Jacek FOJNA.

Komentarze

  • Izydor 26 / 10 / 2019 Reply

    Pieknie

  • Timi 26 / 10 / 2019 Reply

    Tak trzymać a ja po pierwszych meczach czarno to? Widziałem. Tabela już jest super

  • Zig 27 / 10 / 2019 Reply

    To gacie pokonane

Skomentuj Zig Anuluj pisanie odpowiedzi