W kolejnym meczu sparingowym przed startem rundy wiosennej, Gwarek Tarnowskie Góry raz jeszcze pokazał, że zimą nie schodzi ze zwycięskiego szlaku. Tarnogórzanie pokonali dziś na boisku ze sztuczną nawierzchnią w Piekarach Śląskich drużynę RKS Grodziec 2:1 (2:1) po bramkach Bartłomieja Cymerysa oraz jednego z zawodników testowanych. Dla podopiecznych trenera Krzysztofa Górecko było to już piąte zwycięstwo na pięć rozegranych do tej pory meczów kontrolnych w 2019 roku.

Galeria zdjęć z meczu (fot. Marzena Stanek): TUTAJ.

Skrót meczu: TUTAJ.

Drużyna Gwarka Tarnowskie Góry weszła w trwający dwa tygodnie cykl meczów sparingowych, które rozegrają nie tylko w weekendy, ale i środy. Będący na półmetku założonego na ten czasu planu tarnogórzanie w samo południe zmierzyli się z występującą w pierwszej grupie Haiz IV ligi śląskiej drużyną RKS-u Grodziec. Zespół z dzielnicy Będzina podobnie jak tarnogórzanie podczas zimowych gier sparingowych nie zaznali jeszcze goryczy porażki. Zespół trenera Bartosza Kubisy rozegrał do tej pory cztery sparingi, pokonując w nich m.in. Ruch Radzionków oraz MKS Kluczbork.

Rotujący swoim składem trener Krzysztof Górecko dał dzisiaj odpocząć paru swoim kluczowym zawodnikom. W kadrze na sobotni mecz kontrolny nie znaleźli się m.in. Sławomir Pach, Przemysław Oziębała, Andrzej Wiśniewski czy Mateusz Śliwa. Zabrakło także w dalszym ciągu nieobecnego Grzegorza Fonfary, a także Alberta Piwko. Spotkanie rozkręcało się bardzo powoli, a czynnikiem zdecydowanie wybijającym się w pierwszych trzydziestu minutach były niecelne podania z obu stron oraz nerwowość w konstruowaniu akcji ofensywnych. Lekką przewagę osiągnęli grający w roli faworyta tarnogórzanie. Najpierw w 7′ minucie niecelnie próbował strzelać głową Dawid Jarka, a równie niecelnym uderzeniem, lecz tym razem z prawej nogi zapisał się Paweł Starzyński. Rywale odpowiedzieli w 12′ minucie po stałym fragmencie gry, a bliski pokonania Mateusza Rosoła być obrońca zespołu z dzielnicy Będzina Rafał Otwinowski. Późniejsze minuty nie przyniosły zbyt wielu okazji, aż do 25′ minuty meczu. Po próbie wybicia piłki z własnego pola karnego trafia ona do ustawionego na linii pola karnego Bartłomieja Cymerysa, który ładnym uderzeniem z lewej nogi umieścił piłkę pod poprzeczką bramki rywala. Pięć minut później było już 2:0. Tym razem po solowej akcji Bartosza Pikula z lewej strony boiska piłkę otrzymał jeden z zawodników testowanych, który strzałem z ostrego kąta zdobył drugiego gola dla Gwarka. 42′ minuta meczu przyniosła bramkę kontaktową dla IV-ligowca. Tym razem szybka akcja zawodników trenera Kubisy przeniosła się na prawą stronę boiska, a dośrodkowana piłka trafiła pod nogi wbiegającego w pole karne Kamila Zalewskiego, który płaskim strzałem pokonał Mateusza Rosoła.

Druga połowa mogła zacząć się rewelacyjnie dla gości. Mający jeszcze w pamięci ubiegłoroczny mecz sparingowy obydwóch drużyn kibice mogli powoli przypominać sobie scenariusz tamtego spotkania. Wtedy to po dwóch bramkach tarnogórzan padły trzy dla rywala, który ostatecznie mecz wygrał. W sobotę prowadzący 2:0 tarnogórzanie już na początku drugiej połowy mogli stracić kolejnego gola. W polu karnym Jakub Dyląg sfaulował jednego z rywali, a sędzia meczu wskazał na rzut karny. Do jedenastki podszedł Kamil Zalewski, który mógł zdobyć swojego drugiego gola w meczu. Stojący w bramce Gwarka Mateusz Rosół nie wyczuł zamierzeń zawodnika RKS-u, który uderzył w przeciwny róg bramki, jednak na tyle mocno, że piłka po jego uderzeniu trafiła w słupek. Zarówno trener Górecko, jak i Bartosz Kubisa wprowadzili na drugą połowę paru nowych zawodników. W zespole IV-ligowca pojawił się znany z gry w Gwarku Alexander Mrozek, a w drużynie z Tarnowskich Gór m.in. Sebastian Dworaczek oraz Patryk Joachim. Ta dwójka mogła Gwarkowi przynieść w 61′ minucie meczu trzeciego gola. Pierwszy wykonał kawał solidnej pracy na lewej stronie boiska, który dobiegł z piłką do linii końcowej placu gry i wycofał ją do nadbiegającego Joachima. Wypożyczony z Górnika Zabrze młody napastnik szybko uderzył w stronę bramki, ale i jego uderzenie trafiło w słupek. Do końca meczu każda z drużyn stworzyła sobie parę okazji do zdobycia bramki, jednak najlepszą z nich zmarnowali przeciwnicy. W 76′ minucie spotkania doskonałą okazję miał inny z zawodników, który uczestniczył w meczu od drugiej połowy, Damian Waśniewski. Napastnik klubu z Grodźca uderzył z pola karnego mocno, ale prosto w poprzeczkę. Tarnogórzanie mogli w tym wypadku mówić o sporym szczęściu, ale do końca meczu kontrolowali sytuację na boisku, odnosząc kolejne tej zimy zwycięstwo.

Już w środę czeka nasz zespół kolejny mecz. Tym razem tarnogórzanie zagrają kolejny raz z drużyną z Krakowa, lecz tym razem ich przeciwnikiem będzie lider czwartej grupy III ligi, Hutnik Kraków. Ten mecz zaplanowano na godzinę 18:00 na obiekcie krakowskiej drużyny.

dn. 23.02.2019r, MOSiR Piekary Śląskie ul. Olimpijska, sparing

RKS GRODZIEC – TS GWAREK TARNOWSKIE GÓRY 1:2 (1:2)

bramki:

0:1 – Bartłomiej Cymerys 25 min.

0:2 – Zawodnik testowany II 30 min.

1:2 – Kamil Zalewski 41 min.

W 47′ minucie spotkania Kamil Zalewski (RKS Grodziec) nie wykorzystał rzutu karnego.

GRODZIEC: Popczyk – Otwinowski, Garczarczyk, Błach, Bochenek – Stefański, Koch, Sadowski, Stanisławski, Maziarz – Zalewski. Grali także: Hynowski, Wnuk, Mrozek, Krzos, Barchan, Janiak, Waśniewski. Trener: Bartosz KUBISA.

GWAREK: Rosół – Dyląg (80′ Cymerys), Cholerzyński, Cymerys (46′ Dzido), Starzyński (71′ Zawodnik testowany III) – Zawodnik testowany I (46′ Fojcik), Zawodnik testowany II (46′ Timochina), Juraszczyk (71′ Pikul), Zawodnik testowany III (46′ Dworaczek) – Pikul (46′ Korzus), Jarka (46′ Joachim). Trener: Krzysztof GÓRECKO.