Kibice na III-ligowym froncie nie mogą ostatnio mieć ani chwili wytchnienia. Podobnie rzecz jasna dzieję się z drużynami, dla których koniec maja oraz początek czerwca przygotowały prawdziwie futbolowy maraton. Nie zwalniamy w takim razie tempa i już przygotowujemy się do następnego meczu ligowego. Teraz oczy wszystkich sympatyków Gwarka ponownie zwrócą się na obiekt przy ul. Wojska Polskiego, który w sobotę gościć będzie lidera tabeli, Ruch Chorzów.

Tarnogórski Gwarek w sobotę wraca na swój obiekt. Po remisie w Świdnicy nasza drużyna w głowach ma już tylko i wyłącznie starcie ze swoim najbliższym przeciwnikiem. Punkt zdobyty sprawił, że nasza drużyna ma na swoim koncie 37 punktów, tracąc zaledwie trzy „oczka” do dziesiątego w tabeli Górnika II Zabrze. Wejście na ostatnią prostą w sezonie 2020/2021 dla Gwarka będzie o tyle ważne, że spłaszczona w środkowej strefie tabeli ligowa może jeszcze wielokrotnie się zmienić. Tarnogórzanie przed własną publicznością spisują się w tym sezonie przyzwoicie. Mają na swoim koncie siedem zwycięstwa, a także cztery remisy i tyle samo porażek. Trzeba także pamiętać, że w tym sezonie podopieczni trenera Krzysztofa Górecko pokonali już przed własną publicznością Polonię Bytom, a niewiele brakowało, aby z Tarnowskich Gór bez punktów wyjechał także pawłowicki Pniówek. Zatem można śmiało potwierdzić, że naszej drużynie zawsze lepiej grało się z drużynami z ligowej czołówki. Sobotni sprawdzian dla Gwarka jest także okazją do przełamania serii meczów bez zwycięstwa. Ostatni raz gospodarze sobotniego meczu zgarnęli komplet punktów ponad miesiąc temu, także w spotkaniu z przedstawicielem z województwa Śląskiego. Wszyscy dobrze wiemy, że każda seria się kiedyś kończy i mamy nadzieję, że nastąpi ona właśnie jutro. Cel sprawienia w sobotę niespodzianki będzie z pewnością przyświecał w sobotę wszystkim naszym zawodnikom. Oprócz kontuzjowanego Sławomira Pacha wszyscy nasi zawodnicy są zdrowi i mogą liczyć na powołanie na najbliższe spotkanie. Po środowym meczu ligowym w zespole Gwarka nie nastąpiły żadne zmiany jeśli chodzi o powiększenie dorobku strzeleckiego. Nadal zespołowym liderem jest autor 10 bramek, Dawid Jarka. Jednak zarówno on, jak i kolejni w klubowej klasyfikacji Rafał Kuliński czy Sebastian Siwek dobrze znają smak wpisania się na listę strzelców w konfrontacjach z Ruchem zarówno w barwach Gwarka, jak i w swoich poprzednich zespołach. Zapewne każdy z nich zrobi w sobotnie popołudnie wszystko, aby uczynić to raz jeszcze.

Ruch z kolei przyjeżdża do Tarnowskich Gór z nadzieją na podtrzymanie swojej zwycięskiej serii. Trzeba przyznać, że lider tabeli, który jest o krok od awansu do II ligi ma za sobą imponującą serię trzynastu zwycięskich meczów z rzędu. Najprościej mówiąc, kiedy Ruch stawał podczas rundy wiosennej do walki o ligowe punkty, zawsze takową wygrywał. Zespół prowadzony przez trenera Łukasza Beretę w tym sezonie na wyjazdach punkty tracił zaledwie trzykrotnie. Niebiescy zanotowali porażki w Goczałkowicach Zdroju oraz Wrocławiu, remisując także spotkanie w Bytomiu z Polonią. Nasi goście zdobyli na obiektach rywali do tej pory 31 goli, co jest trzecim najlepszym wynikiem w naszej grupie III ligi. Jeśli chodzi o bramki stracone, to liczba 12 puszczonych przez bramkarzy Ruchu goli czyni ich najbardziej szczelną defensywą na obiektach swoich rywali. Biorąc pod uwagę potencjał strzelecki rywala, nie sposób przejść obojętnie także wobec zasób ludzki w postaci ofensywy chorzowian. Liderem w tej formacji jest autor 20 bramek w sezonie, Mariusz Idzik. O pięć bramek mniej ma na swoim koncie Michał Mokrzycki. Nie wszystko jednak w ekipie z Chorzowa układa się idealnie. Dużą wpadką i zarazem niespodzianką było odpadnięcie naszego rywala nieco ponad dwa tygodnie temu z rozgrywek o wojewódzki Puchar Polski. Faworyt to zwycięstwa w tych rozgrywkach dość niespodziewanie odpadł już w I rundzie w Pawłowicach z Pniówkiem, kończąc tym samym pucharową przygodę tylko z triumfem na poziomie okręgowym. 14-krotni Mistrzowie Polski mogą zatem się skupić już tylko na konfrontacjach ligowych, a ich tegoroczny cel numer jeden, jakimi są awans do II ligi i gra na poziomie centralnym mają już na wyciągnięcie ręki. Gospodarze sobotniego meczu wcale jednak nie zamierzają klubowi z Chorzowa pomagać w zapewnieniu awansu przy okazji sobotniego meczu.

Gwarek przed własną publicznością mierzył się z Ruchem w historii III-ligowych potyczek raz. Był to genialny mecz w wykonaniu tarnogórzan, którzy pewnie wtedy ograli 14-krotnych Mistrzów Polski. Jesienna potyczka w Chorzowie to z kolei triumf naszych sobotnich gości.

09.10.2019r., III liga sezon 2019/2020, Gwarek – Ruch Chorzów 2:0 (1:0). Bramki: Bętkowski, Oziębała

31.10.2019r., III liga sezon 2020/2021, Ruch Chorzów – Gwarek 5:1 (2:1). Bramka: Siwek

Sędzią głównym sobotniego meczu będzie pan Szymon Łężny z Kluczborka. Będzie tego trzynasty mecz w sezonie 2020/2021. Gwarkowi „gwizdał” w tym sezonie raz przy okazji wygranego meczu z Lechią Zielona Góra. Mecz z udziałem naszych gości z Chorzowa sędzia reprezentujący Opolskie Kolegium Sędziów poprowadzi w sobotę już po raz piąty. Poprzednie cztery mecze Ruchu z udziałem sędziego Łężnego to trzy zwycięstwa oraz jeden remis.

Początek meczu Gwarek – Ruch w sobotę 29 maja o godzinie 17:00. Transmisję z meczu, którą przeprowadzi wyłącznie nasz Klub można zakupić TUTAJ.

Wyjątkowy mecz ma swoją wyjątkową oprawę. Z radością informujemy, iż Sponsorem Meczu Gwarek Tarnowskie Góry – Ruch Chorzów została firma PRZYBYŁA TRANSPORT, w której imieniu zapraszamy na niezwykle ciekawie zapowiadające się widowisko!