„Zima zaskoczyła kierowców”. Ile razy już słyszeliśmy to powiedzenie w ostatnim czasie. W środę jednak zostali zaskoczeni wszyscy. Warunki atmosferyczne uniemożliwiły rozegranie derbowego meczu z Ruchem Radzionków. Pogoda najprawdopodobniej pozwoli jednak na rozegranie kolejnego meczu ligowego, gdzie przeciwnikiem naszej drużyny będzie inna drużyna Ruchu, tylko że tego z Chorzowa. Zarówno jesienią tak i teraz różnica w tabeli pomiędzy Gwarkiem, a rezerwami Ruchu Chorzów jest duża. Nigdy jednak nie wiadomo, jak drużyna rezerw będzie się prezentować w dniu meczu. Poprzedni mecz pomiędzy tymi zespołami pokazał, że tak właśnie jest.
Sytuacja w ligowej tabeli od poprzedniego meczu Gwarka nic się nie zmieniła. Przed 25. kolejką rozgrywek tarnogórzanie mają dziewięć punktów przewagi nad drugim zespołem w tabeli. Będzie to dwunasty mecz Gwarka rozegrany w tym sezonie przed własną publicznością w sezonie 2016/2017. Statystyki meczów domowych są zdecydowanie na korzyść Gwarka, który wygrał dziesięć spotkań, remisując zaledwie jedno. Ważnym aspektem jest także skuteczna seria meczów tarnogórzan, którzy w sześciu rozegranych dotąd meczach wiosennych zdobyli osiemnaście bramek, notując pięć zwycięstw oraz jeden remis. Kontynuacja serii zwycięstw będzie Gwarkowi bardzo potrzebna przed majowym maratonem, podczas którego tarnogórzanie rozegrają siedem ligowych spotkań. W pamięci tarnogórzan z pewnością zostaje poprzednie spotkanie z rezerwami Ruchu, które miało miejsce we wrześniu ubiegłego roku. Gwarek wtedy nie sprostał bardzo silnej drużynie Ruchu, która praktycznie w całości była złożona z graczy występujących na boiskach Ekstraklasy. Po pierwszej, bezbramkowej połowie gospodarze przepuścili silne ataki na bramkę Andrzeja Wiśniewskiego, które przyniosły im trzy bramki. Pogoń Gwarka, choć skuteczna, nie wystarczyła wtedy do zdobycia choćby punktu. Na trafienia chorzowian odpowiedzieli wtedy Adrian Sikora, a także Dawid Jarka, który z dorobkiem jedenastu trafień pozostaje obecnie najlepszym strzelcem Gwarka. Wrześniowa porażka Gwarka była drugą z trzech do tej pory przegranych spotkań naszej drużyny w lidze.
Zespół naszych sobotnich gości przed 25. serią gier zajmuje piętnaste miejsce w ligowej tabeli. Runda wiosenna jest dla drużyny prowadzonej przez trenera Mateusza Sobotę kampanią, która ma na koniec sezonu zapewnić chorzowianom pozostanie na IV – ligowym froncie. Dotychczas drużyna naszych gości zdobyła 23 punkty. Jak to w zespołach rezerw bywa, wielką niewiadomą jest obecność meczowej osiemnastki na najbliższy mecz. Duże znaczenie mają występy w drugiej drużynie zawodników z pierwszego zespołu. To oni jak na razie zapewniali jedyne punkty zdobyte przez chorzowian w rundzie wiosennej. Tak było podczas zwycięstw nad Wartą Zawiercie, Klubem Sportowym Panki, a także przy remisie z rezerwami Rakowa Częstochowa. Mecze z udziałem rezerw Ruchu są bardzo efektowne i zapewniają kibicowi sporą liczbę bramek. To właśnie mecze z udziałem chorzowian mają najwyższą średnią bramek na mecz w naszej grupie, gdzie przeciętnie widz ogląda nieco cztery bramki w meczu. W meczach wyjazdowych rezerwy Ruchu dwukrotnie wygrywały, zanotowały jeden remis oraz pięciokrotnie przegrywały. Najwięcej bramek w drugim zespole niebieskich ma w sezonie 2016/2017 napastnik Jakub Arak, który jednak wszystkie bramki zdobył… w tym roku i do w dwóch spotkaniach. Czwarta żółta kartka, którą zobaczył obrońca chorzowian Gracjan Komarnicki w ostatnim spotkaniu z Ruchem Radzionków wykluczyła zawodnika z występu w sobotnim meczu z Gwarkiem.
Do tej pory Gwarek z rezerwami Ruchu Chorzów w swojej historii IV-ligowych spotkań mierzył się tylko raz.
17.09.2016r., IV liga sezon 2016/2017, Ruch II Chorzów – Gwarek 3:2 (0:0) bramki: Sikora, Jarka
Sobotni mecz pomiędzy Gwarkiem Tarnowskie Góry, a Ruchem II Chorzów poprowadzi jako sędzia główny pan Paweł Dziopak (Tychy). Początek meczu o godzinie 17:00. Zapraszamy serdecznie wszystkich kibiców na to spotkanie!