Za nami 1/3 meczów rundy wiosennej sezonu 2018/2019. Kolejną, tą coraz bardziej przypominającą typowo wiosenne granie rozpocznie świąteczny mecz w Wielką Sobotę. Tym razem, po trzech latach przerwy świąteczne granie zawita do Tarnowskich Gór. Razem z nią, a więc jednymi z odtwórców głównych ról w sobotnim meczu będą oprócz zawodników Gwarka piłkarze Stali Brzeg, a więc zespołu, który zmagania w obecnym sezonie zdecydowanie nie może zaliczyć do udanych. W sobotę jedna i druga drużyna z pewnością grać będzie o najlepszy tego dnia świąteczny prezent, którymi będą niezwykle potrzebne dla obydwóch ekip trzy punkty.

 

Ostatni tydzień dla podopiecznych trenera Krzysztofa Górecko był niezwykle ciężki. Tarnogórzanie w ubiegłą sobotę sami sobie skomplikowali mecz we Wrocławiu, a już trzy dni później w prestiżowych derbach Powiatu Tarnogórskiego pokonali Ruch Radzionków po bramce Sławomira Pacha. Te mecze to już historia, a najważniejsze granie w sezonie dopiero się rozpoczyna. Przed naszą drużyną kolejna faza istotnych w kontekście walki o jak najlepszą lokatę w tabeli meczów. Gospodarze najbliższego meczu dzięki wtorkowym trzem punktom zrównali się w tabeli z wrocławską Ślęzą. Gwarek ma na swoim koncie obecnie 41 punktów i ustępuje wrocławianom tylko gorszemu bilansowi bezpośrednich spotkań. Tarnogórzanie w swoich dotychczas rozegranych 23 meczach świętowali 12 zwycięstw, przyjęli 5 remisów, a także zanotowali 6 porażek. Po dwóch meczach wyjazdowych nasza drużyna wraca na tarnogórski obiekt, na którym ostatnimi czasy prezentują się bardzo solidnie. W tabeli meczów rozegranych w roli gospodarza Gwarek zajmuje piąte miejsce z dorobkiem 6 zwycięstw, 3 remisów oraz 2 porażek, z czego po raz ostatni tarnogórzanie pozwolili rywalowi wyjechać z Tarnowskich Gór z kompletem zwycięstw ponad pół roku temu. Miało to miejsce w przegranym spotkaniu z MKS-em Kluczbork 6 października ubiegłego roku. Od tego spotkania tarnogórzanie na własnym obiekcie tylko wygrywali, z jednym, małym wyjątkiem, którym jest niezwykle pechowy remis w rozegranym w marcu tego roku meczu ze zdecydowanym liderem ligi, Górnikiem Polkowice. Miejmy nadzieję, że również i w sobotę nasza drużyna przedłuży niezwykle dla siebie korzystną serię wygranych meczów przed tarnogórską publicznością. W dalszym ciągu liderem strzelców w tarnogórskiej ekipie pozostaje autor dwóch bramek w pierwszym meczu Gwarka ze Stalą, który został rozegrany w listopadzie 2017 roku, Dawid Jarka. Urodzony w Świerklańcu zawodnik ma na swoim koncie 8 zdobytych w tym sezonie bramek.

 

Dla Stali Brzeg sobotni mecz będzie drugim wyjazdem do Tarnowskich Gór w historii ligowych meczów z Gwarkiem. Klub z Brzegu to obecnie czternasta drużyna tabeli trzeciej grupy III ligi. Zespół z województwa Opolskiego zdobył jak do tej pory 25 punktów dzięki siedmiu wygranym oraz czterem remisom. Ponadto nasi sobotni goście dwunastokrotnie schodzili z boiska pokonani. Obecnie Stal Brzeg znajduje się nad strefą spadkową, jednak biorąc pod uwagę obecną sytuację w rozgrywkach II ligi, gdzie na dzień dzisiejszy aż trzy zespoły z województwa Śląskiego znajdują się w strefie spadkowej, czternaste miejsce w ligowej tabeli nie daje gwarancji ligowego bytu na przyszły sezon. Stad podopieczni trenera Piotra Jacka muszą zacząć regularnie punktować, no i oczywiście liczyć na zdobycz punktową wspomnianych wcześniej zagrożonych drużyn z II ligi. Trener drużyny Stali, czyli Piotr Jacek debiutował w obecnym sezonie podczas poprzedniego, ubiegłorocznego meczu w Brzegu, kiedy to zastąpił na ławce trenerskiej swojego zespołu Grzegorza Podstawka, który… również w swoim debiucie w Stali podejmował właśnie Gwarka. Dla byłego zawodnika Lecha Poznań czy Amiki Wronki, a obecnie szkoleniowca Stali,  sobotni mecz będzie już czwartym pojedynkiem na ławce trenerskiej przeciwko Gwarkowi. Dotychczasowe trzy poprzednie pojedynki kończyły się porażkami drużyn prowadzonymi przez Piotra Jacka. Czy zatem przełamanie przyjdzie właśnie w sobotę? Stal w przerwie zimowej dokonała kosmetycznych zmian w swojej kadrze. Z drużyną pożegnał się m.in. Dawid Lipiński, czyli strzelec jednej z bramek w pierwszym meczu obydwóch drużyn, a do kadry Stali zostali włączeni m.in. obrońca Szymon Przystalski z Pogoni Siedlce czy pomocnik Łukasz Chodyga z Cariny Gubin. Nasz najbliższy rywal w roli gości grał do tej pory jedenaście razy z czego wygrał oraz zremisował po trzy mecze, natomiast przegrał pięć. Bilans bramkowy Stali na wyjazdach to 13 bramek strzelonych oraz 20 straconych. Najskuteczniejszym strzelcem drużyny gości z dorobkiem dwunastu bramek Damian Celuch, który jak mało kto zna patent na tarnogórską defensywę.

 

Jak dotąd każda z drużyn w historii swoich wzajemnych potyczek wygrała po jednym spotkaniu. Dla równowagi sił padł również jeden remis. W drużynie Gwarka do siatki rywala trafiali w bezpośrednich pojedynkach Dawid Jarka, Bartłomiej Cymerys oraz Przemysław Oziębała. Każdy z nich ma na swoim koncie po dwie bramki z spotkaniu z rywalem. O jedno trafienie więcej ma na swoim koncie wspomniany już wcześniej Damian Celuch, których w dwóch ostatnich meczach z Gwarkiem trafiał do tarnogórskiej bramki.

04.11.2017r., III liga sezon 2017/2018, Stal – Gwarek 4:2 (2:2). Bramki: Jarka x2

03.06.2018r., III liga sezon 2017/2018, Gwarek – Stal 1:1 (0:1). Bramka: Cymerys

07.09.2018r., III liga sezon 2018/2019, Stal – Gwarek 2:3 (1:0). Bramki: Oziębała x2, Cymerys

 

Sędzią głównym świątecznego pojedynku Gwarek – Stal będzie pan Piotr Szypuła (KS Bielsko-Biała). Arbiter ten prowadził w tym sezonie jedno spotkanie Gwarka (sierpniowy remis z Ruchem Radzionków), a także aż trzy spotkania brzeskiej drużyny, w których Stal dwukrotnie wygrała (3:1 z Górnikiem II Zabrze, 4:0 ze Stilonem Gorzów), a także zanotowała jedną porażkę (1:3 z Górnikiem II Zabrze). Ogółem sędzia reprezentujący Śląskie Kolegium Sędziowskie prowadził w tym sezonie dziewięć spotkań naszej grupy, w których padło aż trzydzieści bramek.

 

Pierwszy gwizdek arbitra zabrzmi w Wielką Sobotę, 20 kwietnia o godzinie 16:00 na stadionie TS Gwarek przy ul. Wojska Polskiego 2 w Tarnowskich Górach. Przypominamy, iż kasę biletową otwieramy na godzinę przed rozpoczęciem spotkania, a kibiców zachęcamy do wcześniejszego pojawienia się na obiekcie w celu uniknięcia kolejek przy kasie. Widzimy się na meczu!

Dodaj komentarz