Po wyrównanej walce w piątkowym sparingu górą okazała się drużyna z Radzionkowa, wygrywając na własnym terenie 3:2.

W spotkaniu rozpoczynającym weekend kibice przybyli na stadion mogli zobaczyć pięć bramek, z czego aż cztery w pierwszej połowie. Dość mocno spotkanie rozpoczęli gospodarze, którzy w 13 minucie wyszli na prowadzenie za sprawą Adama Barana, by 10 minut później podwyższyć je dzięki bramce Michała Szromka. Na odpowiedź tarnogórzan nie trzeba było jednak długo czekać, gdyż tuż po wznowieniu gry zespół Gwarka przeprowadził składną akcję, a niepilnowany w polu karnym Norbert Jaszczak zdobył gola z okolic piątego metra. Dzięki temu podopieczni Łukasza Ganowicza „złapali kontakt” i mogli ruszyć do ataku. Efektem starań była zdobyta przez Daniela Barbusa bramka tuż przed przerwą.

W drugiej połowie sporą przewagę miał Gwarek, bowiem stworzył sobie cztery klarowne sytuacje na zdobycie prowadzenia, ale brakowało postawienia kropki nad „i”. A jako, że niewykorzystane okazje lubią się mścić, to Bartosz Nawrocki skorzystał ze swojej szansy i na 5 minut przed końcowym gwizdkiem wbił futbolówkę do siatki z najbliższej odległości.



Ruch Radzionków 3:2 TS Gwarek

Bramki: 13′ Baran, 23′ Ćwielong, 85′ Nawrocki – 24′ Jaszczak, 43′ Barbus

GWAREK: Bodys (Tobor 45′) – Bąk (Joachim 45′), Przystalski (testowany 45′), Timochina (Ziemianek 68′), Dyląg (Waniek 77′), testowany (Dworaczek 45′), Barbus (Borycka 68′), Jaszczak, Borycka (testowany 45′), testowany, Skrzyniarz (testowany 60′)

Fot. Krzysztof Staszek

1 komentarz

  • tom 19 / 02 / 2022 Reply

    i jak mogliście to zwalić .Żeby w lidze było lepiej

Dodaj komentarz