W najbliższą sobotę w Tarnowskich Górach dojdzie do meczu na szczycie w pierwszej grupie IV ligi śląskiej. Drugi w ligowej tabeli Gwarek podejmie liderującą Wartę Zawiercie. Kto przed startem ligi spodziewałby się, że to właśnie sensacyjny beniaminek z Zawiercia przed trzynastą serią gier będzie okupował pozycję lidera. Zarówno dla jednego jak i dla drugiego zespołu najbliższy mecz okaże się ważnym sprawdzianem przed ostatnią prostą rundy jesiennej.

Drużyna Gwarka zanotowała w ubiegłą sobotę czwarte ligowe zwycięstwo z rzędu. Po pamiętnym meczu w Chorzowie, zespół trenowany przez Krzysztofa Górecko punktów już nie tracił. Porażka z przedstawicielem Ekstraklasy spowodowała, że prawie miesiąc temu różnica punktowa pomiędzy Gwarkiem a Wartą wynosiła pięć oczek. Na dzień dzisiejszy obydwie drużyny dzieli w tabeli zaledwie jeden punkt. Czy sobotni mecz w Tarnowskich Górach wyłoni przyszłego mistrza jesieni? Możliwe, jednak oprócz jutrzejszego meczu drużynom do końca rundy pozostają jeszcze po cztery spotkania ligowe, w których zdarzyć może się wiele. Przewaga psychiczna, a być może także różnica małych punktów, czy różnica bramkowa pomiędzy zainteresowanymi drużynami może okazać się w końcowym rozrachunku bardzo istotna. Dużym atutem gospodarzy będzie z pewnością własne boisko, na którym Gwarek nie stracił jeszcze w tym sezonie choćby punktu. Bilans bramkowy 10-1 także powinien robić na przeciwnikach wrażenie. Ewentualne zwycięstwo Gwarka pozwoli po raz drugi w sezonie wskoczyć tarnogórzanom na pierwsze miejsce w tabeli. Po zwycięskiej bramce w Czeladzi – Piaskach autorstwa Dawida Jarki, nasz napastnik w dalszym ciągu pozostaje najskuteczniejszym zawodnikiem w naszej drużynie z dorobkiem pięciu zdobytych dotąd bramek.

Nie gorszą serię mają jak na razie także i nasi rywale. Ostatnie siedem meczów Warty to aż pięć zwycięstw i zaledwie dwa remisy. Drużyna prowadzona przez trenera Roberta Majchrzaka to prawdziwe objawienie obecnego sezonu w IV lidze śląskiej. Udział w obecnych rozgrywkach IV ligi śląskiej Warta zawdzięcza mistrzostwu ligi okręgowej w sezonie 2015/2016, które to drużyna z Zawiercia zdobyła z dużą łatwością. Siedemnaście punktów przewagi nad drugim zespołem w tabeli i zaledwie jedna porażka w sezonie przypieczętowały zasłużoną dominację w lidze. Jedyna porażka miała miejsce dokładnie rok temu z Odrą Miasteczko Śląskie. To już jest jednak historia. Obecne rozgrywki Warta rozpoczęła od czterech zwycięstw z rzędu. Dopiero w piątej kolejce lepsza od naszego najbliższego rywala okazała się drużyna z Grodźca, będąc do tej pory jedynym pogromcą zespołu z Zawiercia. Oprócz kompletu siedmiu zwycięstw na własnym stadionie, nasi goście w meczach wyjazdowych grali już różnie: zanotowali po dwa zwycięstwa oraz remisy, a także wspomnianą porażkę z Grodźcem. Najskuteczniejszym strzelcem przyjezdnych jest Maciej Wolny. Były zawodnik Rozwoju Katowice ma do tej pory sześć zdobytych goli, jednak ostatni raz bramkarza rywali pokonał prawie miesiąc temu. W sobotę spotkają się dwie najlepsze defensywy w lidze. Gwarek stracił do tej pory zaledwie dziewięć bramek, Warta natomiast straciła tych bramek o jedną mniej.

Dla Gwarka oraz Warty sobotni mecz będzie pierwszym w historii IV- ligowych występów pomiędzy obydwiema drużynami.

Niezwykle ciekawie zapowiadające się spotkanie pomiędzy Gwarkiem Tarnowskie Góry oraz Wartą Zawiercie poprowadzi arbiter Łukasz Groń (Zabrze). Początek meczu w sobotę 22 października o godzinie 15:00. Tradycyjnie zapraszamy wszystkich kibiców na to hitowe spotkanie 13. serii gier w IV lidze!