W terminarzu III ligi grupy 3 ciężko będzie znaleźć środę, w której nie zostaną rozegrane ligowe zaległości. Tydzień temu nadrabiały swoje mecze drużyny LKS-u Goczałkowice-Zdrój, a także Ślęzy Wrocław. Jutro wyprzedzające w tabeli ligowej drużyny będą miały okazję przegonić zespoły Rekordu Bielsko-Biała, a także Gwarka Tarnowskie Góry. Kto zna historię meczów tych obydwóch drużyn ten wie, że za każdym razem zawodnicy jednego i drugiego zespołu stwarzali na boisku niezwykle ciekawe widowisko. Nie mamy nic przeciwko, aby w środę było podobnie.

 

Rekord Bielsko-Biała od wielu lat plasuje się w ścisłej czołówce III ligi. Nasz środowy rywal gra obecnie już dziewiąty sezon na tym szczeblu rozgrywkowym z rzędu, ustępując pod tym względem jedynie Ślęzie Wrocław i Pniówkowi Pawłowice. Niesłychanie doświadczony zespół to na boisku gwarancja jakości, która już od kilku sezonów jest znakiem rozpoznawalnym Rekordzistów. Sezon 2020/2021 podopieczni trenera Dariusza Mrózka rozpoczęli od remisu w Rybniku, a następnie tydzień późnie pokonali u siebie brzeską Stal. Jak się okazuje było to do tej pory jedyne zwycięstwo w meczu domowym w sezonie, gdyż po późniejszej dwutygodniowej przerwie (pauza i przełożony mecz z Gwarkiem), zdecydowanie lepiej zawodnikom z najdalej oddalonego na południe miasta w naszej grupie III zaczęło się grać na wyjazdach. Co prawda po przerwie ulegli oni w ligowym meczu rezerwom Miedzi Legnica, to później już tylko przywozili z wyjazdów zwycięstwa, a komplet punktów urwali gospodarzom w Goczałkowicach-Zdroju oraz Świdnicy. Solidność drużyny z Bielska-Białej ukryta jest w drużynie, która od lat dokonuje jedynie drobnych, personalnych korekt. Doświadczeni Dariusz Rucki, Marek Sobik, Mateusz Waliczek, Marcin Czaicki, Seweryn Caputa, Mateusz Gleń czy Szymon Szymański kolejny rok stanowią o sile drużyny środowych gospodarzy. Ponadto miejscowa młodzież w postaciach Bartosza Guzdka, Szymona Wróblewskiego czy Piotra Wyroby tylko potwierdza doskonałą, wieloletnią pracę w Rekordzie Bielsko-Biała od najmłodszych lat z adeptami tamtejszej szkółki piłkarskiej. O wysokich aspiracjach naszego najbliższego przeciwnika niech świadczy również fakt, iż przed rozpoczęciem sezonu ligowego gruntowną przebudowę przeszła trybuna od strony klubowego hotelu, dzięki czemu oglądanie meczów Rekordu stało się teraz jeszcze bardziej komfortowe. Oprócz zmagań ligowych, nasz przeciwnik daleko zaszedł również jeśli chodzi o rywalizację w okręgowym Pucharze Polski. Tu, co ciekawe, Rekord zaszedł już do półfinału, a na początku października o przepustkę do finału zmierzy się z … własnymi rezerwami. Kończąc sylwetkę naszego najbliższego przeciwnika, przybliżmy jeszcze ich najlepszego strzelca. Jest to wspomniany już wcześniej Szymon Szymański. Jeden z najlepszych strzelców III ligi grupy 3 ma obecnie na swoim koncie siedem trafień.

 

Aby jeszcze bardziej przybliżyć kibicom istotę środowego meczu, warto tradycyjnie kilka słów przytoczyć na temat naszej drużyny. Drużyna Gwarka wyraźnie po trudach startu sezonu zaczyna wrzucać kolejne biegi. Maszyna, która ma w swoich zwyczajach rozpędzanie się do dużej szybkości, z meczu na mecz prezentuje się na boisku coraz lepiej. Co prawda po sobotnim zwycięstwie nad Foto-Higieną Gać podopieczni trenera Krzysztofa Górecko zajmują dopiero trzynaste miejsca w tabeli, a więc dalekie od oczekiwań, to jednak trzeba cały czas otwarcie sobie powiedzieć, że ekipa z Tarnowskich Górach ma w dalszym ciągu najmniej rozegranych spotkań ligowych na koncie i przynajmniej do końca października ta sytuacja nie ulegnie zbyt dużej zmianie. Cieszy z pewnością forma naszych zawodników, którzy pewnie wspólnymi siłami odnieśli drugie w tym sezonie zwycięstwo, ale odnotować trzeba również, iż nasza drużyna, oprócz zespołu Polonii Bytom, która jako jedyna pozostaje niepokonana w lidze, ma obecnie najdłuższą serię meczów bez porażki, która sięga już tym samym 50 dni. Tarnogórzanie z pewnością będą po jutrzejszym meczu dalej móc cieszyć się z przedłużenia tej serii, jednak potrzebne do tego będzie skupienie przez cały mecz oraz maksimum sił włożonych w to spotkanie, bowiem Rekord nie należy do rywali łatwych. W kadrze Gwarka wszyscy zawodnicy na chwilę obecną cieszą się pełni zdrowia, dzięki czemu sztab szkoleniowy będzie miał duży ból głowy, aby ze wszystkich chętnych do gry w środę zawodników wybrać tą najlepszą osiemnastkę. Środowy mecz będzie dopiero drugim meczem wyjazdowym Gwarka w sezonie 2020/2021 i kolejnym, w którym nasza drużyna nie musi na mecz wyjeżdżać poza Śląsk. Pierwszy wyjazd do Rybnika ukazał błędy, które zostało w sobotnim spotkaniu z Foto-Higieną natychmiast naprawione. Teraz liczymy wszyscy na to, że dobra forma z soboty zostanie przełożona na środę. W dobrej formie są cały czas również najlepsi pod względem strzelonych goli zawodnicy w naszej drużynie. Co prawda ani Sebastian Pączko, ani Rafał Kuliński, a także Daniel Barbus, który jednym meczem doścignął poprzednią dwójkę zawodników nie mają nawet razem tyle bramek na koncie ile najlepszy snajper Rekordu, to jednak każdy z nich w sobotnim meczu pokazał wielką klasę.

 

Jeśli popatrzymy na historię meczów Gwarka z Rekordem, to zobaczymy w niej na pierwszy rzut oka sporą liczbę bramek w meczach strzelonych przez naszą drużynę. Aż trzy razy trzykrotnie udało się umieścić piłkę w siatce bramki rywala, a w ostatnich dwóch meczach sposób pokonanie defensywy rywali znajdywali Dawid Jarka oraz Patryk Joachim. Innym ważnym zapamiętania faktem przed środowym meczem jest to, iż Rekord w ligowych starciach z Gwarkiem jeszcze nie wygrał.

21.10.2017r., III liga sezon 2017/2018, Rekord – Gwarek 2:3 (0:1). Bramki: Fonfara, Pach, Pączko

09.03.2018r., sparing zima, sezon 2017/2018, Rekord – Gwarek 2:0 (1:0)

26.05.2018r., III liga sezon 2017/2018, Gwarek – Rekord 2:1 (0:0). Bramki: Dyląg, Jarka

03.11.2018r., III liga sezon 2018/2019, Rekord – Gwarek 0:0

25.05.2019r., III liga sezon 2018/2019, Gwarek – Rekord 3:3 (2:1). Bramki: Jarka x2, Joachim

19.10.2019r., III liga sezon 2019/2020, Gwarek – Rekord 3:0 (2:0). Bramki: Jarka x2, Joachim

 

Środową zaległość poprowadzi jako sędzia główny pan Sebastian Szczotka (KS Żywiec). Arbiter z Ciśca prowadził do tej pory w sezonie 2020/2021 dwa mecze 3 grupy III ligi, w którym za każdym razem wygrywali gospodarze. Gospodarzom ostatni raz sędziował w poprzednich rozgrywkach, kiedy to pokonali na wyjeździe rezerwy Górnika II Zabrze. Z tym samym rywalem w meczu prowadzonym przez sędziego Szczotkę grali również goście. Gwarek na własnym obiekcie bezbramkowo zremisował wtedy z zabrzanami.

 

Początek zaległego spotkania 4. Kolejki III ligi grupy 3 w środę 23 września o godzinie 16:00 na obiekcie przy ul. Startowej 13 w Bielsku-Białej. Trzymamy kciuki za dobry wynik naszej drużyny!

 

Dodaj komentarz