Ligowe rozgrywki nabierają tempa. Przed nami 13. seria rozgrywek w trzeciej grupie III ligi. W środę obydwie drużyny nadrabiały ligowe zaległości spowodowane aurą pogodową, a trzy dni później kolejny już raz zagrają o ligowe punkty. Obydwa zespoły do sobotniego meczu przystępują w odmiennych nastrojach. Każdy z zespołów zapowiada walkę o komplet punktów, gdyż są one każdej z drużyn bardzo potrzebne. W sobotę drugi już raz tarnogórzanie będą chcieli pod Klimczokiem zgarnąć komplet punktów. W sobotę Rekord Bielsko-Biała podejmie Gwarka Tarnowskie Góry.

 

Gospodarze sobotniego meczu niespodziewanie w środku tygodnia ulegli w zaległym meczu niżej notowanej Lechii Dzierżoniów, tracąc punkty w końcówce meczu po dwóch rzutach karnych. Drużyna Rekordu Bielsko-Biała nie zachwyca jak dotąd swoich kibiców, spisując się znacznie poniżej ich oczekiwań. Po dwunastu meczach gospodarze zajmują w ligowej tabeli jedenaste miejsce z dorobkiem 16 zdobytych punktów. Rekord w trwających rozgrywkach odniósł po cztery zwycięstwa, remisy oraz porażki. W poprzednich sezonach drużyna z Bielska-Białej meldowała się w czubie ligowej tabeli. Początek sezonu również drużyna Rekordu meldowała się w górnych rejonach tabeli. Pierwsza porażka, która miała miejsce w 5. kolejce spowodowała spadek drużyny prowadzonej od tego sezonu przez trenera Piotra Jaroszka. Ostatnie zwycięstwo Rekord zanotował pierwszego października, a pokonał na wyjeździe rezerwy Górnika Zabrze, prowadzone przez… Wojciecha Gumolę, który przez ostatnie cztery lata z powodzeniem prowadził zespół z Bielska-Białej, doprowadzając ich między innymi do zwycięstwa w Pucharze Polski na szczeblu wojewódzkim. W meczach domowych Rekord wygrał jak dotąd zaledwie jedno spotkanie, strzelając przy tym tylko cztery bramki, co jest najgorszym wynikiem wśród wszystkich zespołów naszej grupy w meczach domowych. Lekceważyć gospodarzy jednak nie można, bowiem jest to na tyle silny zespół, mogący wygrać z każdym.

 

W odmiennych nastrojach do sobotniego meczu przystępują goście z Tarnowskich Gór. Drużyna prowadzona przez trenera Krzysztofa Górecko w środę jako pierwszy zespół nie pozwolił Skrze Częstochowa cieszyć się ze zwycięstwa na własnym obiekcie. Co prawda dzięki remisowi to właśnie Skra objęła fotel lidera trzeciej grupy III ligi, jednak drugie miejsce dla Gwarka jest jak dotąd olbrzymim sukcesem. W sobotę Gwarek powalczy o drugie zwycięstwo w Bielsku-Białej w październiku. Mecze wyjazdowe dla tarnogórzan nie stanowią jak dotąd problemu, bowiem Gwarek cały czas pozostaje jedynym zespołem w naszej grupie, który nie przegrał jeszcze wyjazdowego meczu w sezonie 2017/2018. Dla drugiej drużyny ligi będzie to szósty mecz wyjazdowy w trwającym sezonie. Bilans nasz zespół ma bardzo dobry, bowiem dwa mecze wygrał, a trzy zremisował. Tarnogórzanie strzelili osiem bramek, a stracili zaledwie sześć, będąc na trzecim miejscu pod tym względem w grupie po Skrze Częstochowa oraz Zagłębiu II Lubin. Gwarek kontynuuje fantastyczną serię dwunastu meczów bez porażki, włączając w to mecze ligowe, a także pucharowe. Szczęście do drużyny Rekordu ma także szkoleniowiec Gwarka, Krzysztof Górecko. Ostatni raz nasz trener mierzył się przeciwko Rekordowi w sezonie 2014/2015, trenując jeszcze wtedy Szombierki. Bytomianie okazali się wtedy dwukrotnie lepsi od drużyny z Bielska-Białej. Najskuteczniejszym strzelcem w naszej drużynie cały czas pozostaje Dawid Jarka z dorobkiem dziesięciu goli.

 

Spotkanie Rekordu z Gwarkiem będzie pierwszym w historii obydwóch drużyn. Arbitrem sobotniego meczu 13. kolejki trzeciej grupy III ligi Rekord Bielsko-Biała – Gwarek Tarnowskie Góry będzie pan Ireneusz Sipiora (Opolski ZPN). Początek meczu na stadionie Rekordu przy ul. Startowej w Bielsku-Białej w sobotę 21 października o godzinie 15:00. 

Dodaj komentarz