Po historycznym zwycięstwie nad Ruchem Chorzów nasza drużyna nie ma czasu na odpoczynek. Granie co trzy, cztery dni jak na razie przynosi Gwarkowi sukces w postaci kompletu punktów. W tej trudnej i niezwykle wymagającej lidze nie ma jednak łatwych meczów i w każdym z nich trzeba włożyć sporo siły i poświęcenia. W najbliższą sobotę na rozkładzie naszej drużyny znajdzie się kolejny, silny przeciwnik. W Lubinie naszej drużynie nigdy nie grało się łatwo.
Od uzyskanego w czerwcu 2006 roku awansu drugiej drużyny Zagłębia Lubin do III ligi, jedynie raz młodzi Miedzowi spadli do niższej klasy rozgrywkowej. Było to dokładnie dziesięć lat po awansie, bowiem na skutek reorganizacji III ligi, spora liczba klubów musiała nowe rozgrywki rozpocząć w IV lidze. Rozbrat z III ligą trwał jednak zaledwie rok, bowiem już dwanaście miesięcy później Zagłębie II Lubin ponownie pojawiło się w III lidze, awansując również jak Gwarek w tym samym czasie, po zwycięskich barażach. W obecnym sezonie nasz sobotni przeciwnik jak na razie ma problemy z obraniem właściwego kursu. Sympatycy lubińskiej młodzieży z pewnością chętnie wracają do poprzedniego sezonu, w którym Zagłębie II Lubin praktycznie przez cały sezon znajdowało się w gronie najlepszych drużyn ligi, ostatecznie kończąc sezon 2018/2019 na najniższym stopniu podium. Dzisiaj podopieczni trenera Adama Buczka zajmują w ligowej tabeli siedemnaste, przedostatnie miejsce z dorobkiem sześciu zdobytych punktów. Lubinianie są obok zespołu ze Starowic Dolnych jedyną drużyną, która nie zaznała jeszcze smaku zwycięstwa w trwającym sezonie. Z racji tego, że jako gospodarz Zagłębie grało w tym sezonie zaledwie trzy razy, zajmują na chwilę obecną ostatnią pozycję w klasyfikacji meczów domowych. Wszystkie punkty nasz przeciwnik zdobył poprzez podział punktów z rywalami. Ogółem zdobyli w sezonie 2019/2020 osiem bramek, natomiast stracili czternaście. Najlepszymi strzelcami w drużynie naszego najbliższego przeciwnika są Kamil Mazek, Błażej Czuban oraz Bartosz Białek. Wszyscy mają obecnie na swoim koncie po dwa zdobyte gole. Co ciekawe, kiedy choć jeden z nich trafiał w obecnym sezonie do siatki rywala, to Zagłębie meczu jeszcze nie przegrało. Z wymienionej trójki tylko Kamil Mazek dostąpił możliwości gry w pierwszej drużynie Zagłębia w tym sezonie, choć jego przygoda w Lotto Ekstraklasie w tym sezonie to liczba zaledwie siedmiu rozegranych minut. Przerwa reprezentacyjna ma jednak to do siebie, że jutro na obiekcie piłkarskim w Lubinie niekoniecznie możemy się spodziewać wyłącznie zawodników występujących na co dzień w III lidze…
Dlatego znajdujący się obecnie dwanaście lokat wyżej w tabeli Gwarek wcale nie będzie miał łatwego przetarcia. Podopieczni trenera Krzysztofa Górecko po pokonaniu Pniówka Pawłowice oraz Ruchu Chorzów nie mają zamiaru schodzić z wypracowanej przez siebie zwycięskiej ścieżki. Komplet punktów w ostatnich dwóch meczach spowodował, że tracą oni teraz do prowadzącego w tabeli Śląska II Wrocław zaledwie trzy punkty. Mecz z Zagłębiem II Lubin będzie dla Gwarka piątym spotkaniem wyjazdowym w sezonie 2019/2020. Jak do tej pory nasza drużyna odniosła na obiektach rywali jedno zwycięstwo, zanotowała również jeden remis, a także doznała dwóch porażek. Od powrotów do Tarnowskich Gór bez punktów minęło już jednak sporo czasu i po dwóch porażkach w pierwszych dwóch meczach wyjazdowych nowego sezonu, tarnogórzanie od kolejnych dwóch meczów, a więc od połowy września powracają z terenów rywali z punktami. Właśnie na obiekcie LZS-u Starowice Dolne Gwarek rozpoczął trwającą do dnia dzisiejszego passę trzech zwycięstw z rzędu, a tam właśnie po raz pierwszy i jak na razie jedyny wywieźli trzy punkty ze stadionu przeciwnika. Ogólnie Gwarek zajmuje po odrobieniu ligowych zaległości piąte miejsce z dorobkiem siedemnastu zdobytych punktów. W dalszym jednak ciągu sytuacja punktowa pozostałych drużyn w czubie tabeli jest bardzo ciasna, więc ewentualne zwycięstwo w Lubinie może tarnogórzanom dać po jedenastej kolejce ligowej nawet fotel vice-lidera. Zakończenie w sobotę zwycięskiej passy może również oznaczać spadek w tabeli nawet o kilka miejsc. Najlepszym strzelcem w drużynie Gwarka pozostaje w dalszym ciągu z dorobkiem sześciu zdobytych bramek Sebastian Pączko, który właśnie we wspomnianym wcześniej spotkaniu w Starowicach Dolnych zdobył swoją ostatnią jak dotąd bramkę i z pewnością w Lubinie będzie chciał swoją serię meczów bez zdobytej bramki zakończyć.
W ostatnim sezonie tarnogórzanom nie udało się w dwóch meczach ani razu pokonać lubinian. Ci z kolei w swoim pierwszym sezonie wspólnej walki z Gwarkiem zanotowali dwie porażki. Historia meczów pomiędzy tymi dwiema drużynami pokazuje, że mimo różnicy dzielącej obydwa zespoły w ligowej tabeli nigdy nie możemy być pewni wyniku przed rozpoczęciem spotkania.
26.08.2017r. III liga sezon 2017/2018, Zagłębie – Gwarek 1:2 (0:1) bramki: Jarka x2
07.04.2018r. III liga sezon 2017/2018, Gwarek – Zagłębie 2:1 (0:0) bramki: Pach, Pączko
15.09.2018r. III liga sezon 2018/2019, Gwarek – Zagłębie 1:3 (0:1) bramka: Cholerzyński
27.04.2019r. III liga sezon 2018/2019, Zagłębie – Gwarek 0:0
Sędzią głównym piątego w historii starcia Gwarka z Zagłębiem II Lubin będzie pan Przemysław Mielczarek (Kluczbork), dla którego będzie to pierwsze spotkanie w tym sezonie z udziałem Gwarka oraz Zagłębia. Prowadził on już jednak trzy mecze w naszej grupie III ligi. Za każdym razem jak do tej pory zwycięsko z tej rywalizacji wychodziły drużyny gospodarzy.
Mecz 11. kolejki trzeciej grupy piłkarskiej III ligi pomiędzy drużynami Zagłębia II Lubin oraz Gwarka Tarnowskie Góry rozpocznie się w sobotę 12 października o godzinie 14:00. Miejscem spotkania będzie boczne boisko kompleksu piłkarskiego lubińskiej Akademii Piłkarskiej. Trzymamy kciuki za kolejny sukces naszej drużyny!