Zbliżają się dwa, pełne tygodnie od zakończenia rozgrywek na szczeblu III ligi. Górnik Polkowice promocję na szczebel centralny uzyskał już znacznie wcześniej, zaś im bliżej było do końca ligi, tym poznawaliśmy coraz więcej spadkowiczów, którzy z czwartym poziomem rozgrywkowym się pożegnają. Nie oznacza to jednak, że obecny, przewidywany skład drużyn na sezon 2019/2020 jest już zamknięty. Przed nami krótkie wprowadzenie do nowego sezonu, więc zapoznanie z drużynami, z którymi przyjdzie się zmierzyć w następnych rozgrywkach ligowych.
Na początek przyjrzyjmy się drużynom, z którym Gwarkowi dane było zagrać w zakończonym nie tak dawno sezonie. W porównaniu ze swoim debiutanckim sezonem, w którym tarnogórzanie dali się III lidze poznać jako Klub bardzo dobrze zorganizowany i przede wszystkim groźny dla pozostałych ekip, zespół trenera Krzysztofa Górecko spotkał na swojej drodze pięć nowych zespołów. Spadkowiczem z II ligi był w tym sezonie 2018/2019 zespół MKS-u Kluczbork, zaś awans na III-ligowy szczebel uzyskały drużyny Ruchu Radzionków, Agroplonu Głuszyna, Warty Gorzów Wielkopolski oraz Foto-Higieny Gać. Jak się później okazało na sześć spadających w minionym sezonie zespołów, aż cztery wymieniliśmy przed chwilą. W lidze utrzymał się jedynie beniaminek z Gaci, który został najwyżej sklasyfikowanym zespołem z beniaminków, a swój sezon zakończył na jedenastym miejscu w tabeli. W niektórych mediach można było jednak usłyszeć, iż w drużynie reprezentanta województwa dolnośląskiego mocno zastanawiano się nad uczestnictwem w kolejnym sezonie w rozgrywkach III ligi. Jako powód podawano zaległości finansowe oraz niski budżet. Nie wiemy jednak na razie czy są to tylko domysły, czy rzeczywiście jest coś na rzeczy. Obecnie, czyli sportowo status III-ligowca utrzymały w tym sezonie oprócz Gwarka także drużyny Ślęzy Wrocław, Zagłębia II Lubin, Rekordu Bielsko-Biała, Górnika II Zabrze, Ruchu Zdzieszowice, Pniówka Pawłowice Śląskie, Piasta Żmigród, Miedzi II Legnica, Stali Brzeg oraz właśnie Foto-Higieny Gać.
Dlaczego aż tyle drużyn pożegnało się z III ligą? Wszystko poprzez słaby sezon w wykonaniu śląskich II-ligowców. W stawce osiemnastu drużyn, które rozpoczęły zmagania w sezonie 2018/2019 widniały nazwy czterech śląskich klubów, gdyż jedynie województwo Śląskie posiadało w II lidze swoich reprezentantów. Takiej możliwości nie miały inne województwa wchodzące w skład trzeciej grupy III ligi, czyli Lubuskie, Opolskie oraz Dolnośląskie. Na liście startowej pojawiły się zatem spadkowicz z I ligi, czyli Ruch Chorzów, a także Rozwój Katowice, ROW 1964 Rybnik oraz Skra Częstochowa. Jedynie beniaminkowi z Częstochowy udało się ostatecznie zakończyć sezon w bezpiecznej strefie. Jedenaste miejsce pozwoliło ubiegłorocznemu zwycięzcy rozgrywek trzeciej grupy III ligi zachować II-ligowy byt. Ze szczeblem centralnym pożegnał się kolejno ROW 1964 Rybnik, Rozwój Katowice oraz Ruch Chorzów, które zajęły trzy ostatnie miejsca w lidze. Wszystkie zatem powinny najbliższy sezon rozpocząć w grupie z Gwarkiem Tarnowskie Góry. Na chwilę obecną rozpatrywany pozostał jeszcze wniosek licencyjny chorzowskiego Ruchu, jednak jeśli nic nie stoi na przeszkodzie, komplet spadkowiczów z II ligi rozpocznie w sierpniu zmagania o jeden szczebel niżej.
Skoro była mowa o drużynach, które III-ligowy byt zachowały, a także o spadkowiczach ze szczebla centralnego to znaczy, że pozostali nam jeszcze do przedstawienia beniaminkowie czterech grup IV-ligowych, które zasilą skład najbliższego sezonu III ligi.
Zacznijmy od drużyny, która najwcześniej zapewniła sobie zwycięstwo w swojej grupie. IV ligę lubuską cechuje między innymi to, że jej zwycięzca od razu awansuje do wyższej ligi. Brak w niej po prostu meczów barażowych, co jest bardzo sensownym faktem. Promocję do III ligi uzyskali sobie w Zielonej Górze, gdzie od pierwszej kolejki mówiono głośno o awansie. Tamtejszy Falubaz Zielona Góra wraca na III-ligowy poziom po zaledwie roku przerwy. Podopieczni trenera Andrzeja Sawickiego wygrali swoją grupę z trzynastopunktową przewagą nad drugim w tabeli Dąbem Przybyszów. Po spadku Warty oraz Stilonu, a więc dwóch drużyn z Gorzowa Wielkopolskiego, województwo lubuskie będzie miało zaledwie jednego przedstawiciela w sezonie 2019/2019 w III lidze i będzie nim właśnie Falubaz.
Sporo działo się w IV lidze dolnośląskiej. Ta od lat podzielona jest na dwie grupy złożoną z szesnastu klubów: wschodnią oraz zachodnią. Oznacza to, iż na koniec sezonu, tak samo jak w naszej IV lidze śląskiej o awansie decyduje barażowy dwumecz pomiędzy zwycięzcami obydwóch grup. Wschodnia grupa dolnośląskiej IV ligi miała w tym sezonie tylko jeden, liczący się w grze o awans klub. Były nimi rezerwy Śląska Wrocław. Zespół prowadzony przez wieloletniego zawodnika wrocławskiej drużyny, a więc Piotra Jawnego zdemolował sezon 2018/2019 i zakończył go na pierwszym miejscu z dorobkiem 84 punktów i aż o piętnaście punktów wyprzedził drugi w tabeli Górnik Wałbrzych (rozegrał o jedno spotkanie mniej). Znacznie ciekawiej było na zachodzie. Jeszcze przed sezonem z ligi wycofała się Olimpia Kowary, więc w piętnastozespołowej grupie o awans liczyły się trzy drużyny. Na ostatniej prostej sezonu tytuł mistrzowski wywalczył sobie AKS Strzegom, który o dwa punkty wyprzedził ubiegłorocznych zwycięzców, Apis Jędrzychowice oraz o trzy „oczka” Chrobry II Głogów. Mecze barażowe rozegrano 12 i 15 czerwca, a w obydwóch spotkaniach górą byli wrocławianie. W pierwszym meczu rozegranym w Strzegomiu pokonali AKS 3:1, zaś w rewanżu na stadionie przy ul. Oporowskiej we Wrocławiu rozbili swojego rywala 4:1, nie wykorzystując przy tym jeszcze dwóch rzutów karnych. Zatem w sezonie 2019/2020 w III lidze zagra już czwarty zespół rezerw, a więc Śląsk II Wrocław, który wraca na szczebel międzywojewódzki po dwóch latach pobytu w IV lidze.
Mimo, iż na papierze w IV lidze opolskiej sezon zakończył się w sobotę, to jednak spekulacje kto zagra w III lidze trwają po dzień dzisiejszy. Sezon 2018/2019 w tej grupie okazał się mistrzowski dla ubiegłorocznego spadkowicza, a więc Polonii Głubczyce, którzy do ostatniej kolejki toczyli walkę o awans z drugim w tabeli LZS Starowice. We wtorek w mediach pojawiła się jednak informacja dotycząca rezygnacji z występów w III lidze przez klub z Głubczyc, którą do opinii publicznej podał Prezes Zarządu Polonii, Marek Curyło. Cały czas zatem nie wiadomo jeszcze jak sytuacja w sprawie awansu się potoczy. Jeżeli Polonia ostatecznie zrezygnuje z awansu to możliwość występów w III lidze w przyszłym sezonie dostąpi drugi w tabeli LZS Starowice. Jeśli natomiast i oni odmówią możliwości gry wyżej to z takiej opcji będzie mogła skorzystać trzecia w tabeli Małapanew Ozimek. W przypadku, kiedy i ta drużyna nie skorzysta z prawa awansu, na przyszły sezon w III lidze utrzyma się pierwsza drużyna znajdująca się „pod kreską”, czyli w tym przypadku MKS Kluczbork. Niespotykaną rzeczą jest zatem odmówienie możliwości gry na wyższym poziomie aż trzech klubów z jednej ligi, jednak jeśli w grę wchodzą finanse, a co za tym idzie przyszłość klubu, decyzje te są niesłychane trudne… Na chwilę obecną żadna z trzech wymienionych drużyn z tabeli IV ligi opolskiej nie wyraziła chęci gry na poziomie III ligi w przyszłym sezonie.
Z takiego obrotu sprawy chętnie skorzystano by w IV lidze śląskiej. Tutaj również, o czym sami dobrze wiemy o awansie decyduje nie tylko zwycięstwo w swojej grupie, ale i wygranie barażowego dwumeczu. W pierwszej grupie „Haiz” IV ligi śląskiej z 16-punktową przewagą nad Wartą Zawiercie już w maju prawo gry w barażach zapewniła sobie Polonia Bytom, która rok temu mimo zwycięstwa w lidze odpadała z walki o III ligę w przegranych barażach z Ruchem Radzionków. Duży ścisk w górnej części tabeli towarzyszył zmaganiom w grupie południowej. Tam w ostatniej kolejce tytuł mistrzowski zapewnił sobie LKS Czaniec, który wyprzedził kolejno zespoły Drzewiarzu Jasienica oraz Kuźni Ustroń. Mecze barażowe rozegrano w sobotę oraz w środę. W pierwszym meczu rozegranym w Czańcu padł remis 2:2, zaś w dniu wczorajszym na obiekcie Szombierek Bytom bramek nie oglądaliśmy, więc dzięki lepszemu bilansowi goli wyjazdowych miejsce premiowane grą w sezonie 2019/2020 w III lidze przypadło bytomskiej Polonii. Ciężko o sens rozgrywania meczów barażowych w przypadku, kiedy w innej grupie drużyny nie korzystają z możliwości awansu… Tym bardziej, że zespół z Czańca nie tylko wygrał swoją grupę IV ligi, ale nie przegrał żadnego z meczu barażowych, a mimo to zespół LKS-u Czaniec następne rozgrywki spędzi ponownie w IV lidze.
Skład drużyn trzeciej grupy III ligi w sezonie 2019/2019 na dzień 20 czerwca:
- ROW 1964 Rybnik – spadkowicz z II ligi
- Rozwój Katowice – spadkowicz z II ligi
- Ruch Chorzów – spadkowicz z II ligi
—————————————————— - Ślęza Wrocław
- Zagłębie II Lubin
- Rekord Bielsko-Biała
- Gwarek Tarnowskie Góry
- Górnik II Zabrze
- Ruch Zdzieszowice
- Pniówek Pawłowice Śląskie
- Piast Żmigród
- Miedź II Legnica
- Foto-Higiena Gać
- Stal Brzeg
—————————————————— - Falubaz Zielona Góra – awans IV liga lubuska
- Śląsk II Wrocław – awans IV liga dolnośląska
- Polonia Głubczyce – awans IV liga opolska*
- Polonia Bytom – awans IV liga śląska
*drużyna Polonii Głubczyce nie wyraziła chęci gry w przyszłym sezonie w rozgrywkach III ligi
Już teraz nietrudno przewidzieć, iż nadchodzący sezon zapowiada się dla każdej z drużyn niezwykle ciekawie. Liga z pewnością będzie bardzo wymagająca, a w jej skład wejdą aż cztery zespoły rezerw drużyn Lotto Ekstraklasy. Można powiedzieć, że rozpoczynający się w pierwszy weekend sierpnia sezon będzie ligą dolnośląską – śląską. Wszystko dlatego, że łącznie te dwa województwa będą mieli na 18 drużyn aż 14 swoich reprezentantów! Województwo śląskie liczyć będzie aż 8 swoich drużyn, dolnośląskie 6 drużyn, opolskie 3 drużyny, zaś województwo lubuskie tylko jedną drużynę. Rozgrywki ligowe trzeciej grupy III ligi w sezonie 2019/2020 prowadzić będzie Śląski Związek Piłki Nożnej.
Więcej informacji na temat zbliżającego się sezonu będziemy Państwu podawać na bieżąco.